Na początku dzisiejszego posta muszę się Wam przyznać, iż jestem trochę uzależniona od białych kredek. Bardzo często używam ich by powiększyć oko, albo odświeżyć spojrzenie zwłaszcza gdy jestem zmęczona, czy też niewyspana. Testowałam już wiele różnych firm, ale NYX w porównaniu z tamtymi jest najlepszy. Kredkę kupiłam przed świętami za 16zł- oczywiście była na promocji;) i z czystym sumieniem mogę Wam powiedzieć, że jest warta tej ceny, a nawet wyższej.
Moja opinia:
Kredka jest trwała, mocno kryjąca i dobrze napigmentowana. Ponadto stanowi świetną bazę pod cienie- dobrze się na niej trzymają i pięknie je podkreśla (by przedłużyć jej trwałość można nałożyć odrobinę bazy pod cienie). Wystarczy ją delikatnie rozetrzeć i mamy całą białą powiekę przygotowaną do dalszego malowania. Kupcie i same przetestujcie, bo warto...:)
faktycznie, ma fajną pigmentację ;)
OdpowiedzUsuńI loved all of Nyx!!
OdpowiedzUsuńLike:
https://www.facebook.com/BLOGAngelPoubel?ref=hl
Big Kiss ;*
www.angelpoubel.com
Muszę ją mieć , szkoda tylko , że nie mam gdzie kupić ;P
OdpowiedzUsuńmożesz ją kupić w Douglasie albo poszukać na stoiskach w centrach handlowych:)a i oczywiście w drogeriach internetowych:)
Usuńnigdy nie używałam białych kredek. muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na drugie moje rozdanie: http://glammadz.blogspot.com/2014/01/rozdanie.html
Od jakiegoś czasu się zastanawiam nad nią ale obawiam się, że na moich powiekach mogłaby się nie sprawdzić w roli bazy.
OdpowiedzUsuńThanks for the review. Nice blog! I follow You )) I hope you follow me back )
OdpowiedzUsuńNigdy nie uzywalam bialych kredek do makijażu, bede musiala sprobowac. Jesli to nie problem i bedziesz miala chwile zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńsuper wyglada :)
OdpowiedzUsuńOoo, biała kredka to by mi się przydała ;)
OdpowiedzUsuń